Składniki:
- 2,5kg wieprzowiny (łopatka, bo delikatna, przerośnięta tłuszczykiem)
- 2,5 płaskiej łyżki soli
- łyżeczka czosnku suszonego w płatkach
- łyżeczka cukru
- porządna łyżka pieprzu
- płaska łyżeczka kolendry
- liście laurowe
- owoce jałowca
Mięso kroję na kawałki ok 4cm – raczej takie duże niż mniejsze aby czuć mięso w słoikach. Przyprawy rozdrobnić w moździerzu, dodać.
Wysterylizować słoiki (umyć we wrzątku, w piekarniku na 120st 15 minut z termoobiegiem, zostawić do wystygnięcia). Na dno każdego słoika ułożyć liść laurowy i po 2 ziarna owocu jałowca. Włożyć mięso do słoików, zostawiając 1.5cm od góry (na galaretkę). Słoiki zakręcić.
Dno garnka wyłożyć ścierką, włożyć słoiki tak aby się nie dotykały, do góry pokrywką. Zalać całość wodą, 2 palce ponad pokrywkę. Gotować na małym ogniu 5h. Jakby wyparowała woda, uzupełnić wrzątkiem. Zostawić na noc do wystygnięcia.