Wybierz ekologiczną (!) kapustę pekińską, zedrzyj wierzchnie liście, ale jej nie myj (dzięki temu zachowasz dobre mikroorganizmy, które towarzyszyły jej wzrostowi), a następnie całą posiekaj i umieść ją w szklanej misce.

Posyp czterema łyżkami soli i dodaj pół szklanki wody, a następnie wymieszaj rękami kapustę i sól. Pozwól, aby kapusta nasiąkła przez kilka godzin wodą (maksymalnie przez jedną noc). Zauważysz, że jej objętość zmniejszy się ze względu na działanie soli.

Następnie przepłucz starannie kapustę, aby pozbyć się nadmiaru soli (to ważny krok i jeśli go nie wykonasz, kimchi będzie zbyt słone i przez to niejadalne).

Przygotuj duże naczynie, które da się szczelnie zamknąć, najlepiej słoik. Wyparz je we wrzątku lub w piekarniku.

Aby sporządzić zalewę, wymieszaj (tu możesz dostosować przepis do własnych preferencji i zrobić wersję łagodną lub pikantną):

  • 10 zgniecionych ząbków czosnku,
  • 5 cm drobno posiekanego imbiru,
  • 2 łyżki papryczki chili w proszku (lub taką samą ilość świeżych papryczek chili),
  • 1 łyżkę cukru (aby przyspieszyć proces fermentacji).

Dodaj łyżeczkę sosu rybnego, jeśli masz go pod ręką, i odrobinę wody, aby całość nabrała ciastowatej konsystencji.

Następnie obiema rękami wymieszaj kapustę i przygotowane przyprawy (aby uniknąć kontaktu rąk z chili i czosnkiem, najlepiej załóż gumowe rękawice przed wymieszaniem całości). Możesz dorzucić do tego dwie surowe pokrojone na plasterki marchewki, pokrojone drobno jabłko i posiekany szczypior./p>

Umieść kimchi w słoiku, wciskając je tak głęboko, jak to tylko możliwe, aby było jak najbardziej ugniecione. Jednak nie wypełniaj słoika po brzegi. W przeciwnym razie może się przelać podczas procesu fermentacji. Pamiętaj, aby na wszelki wypadek umieścić pod słoikiem np. talerz do zupy.

Zamknij słoik z kimchi i umieść go w spiżarni lub zacienionym miejscu w kuchni, w temperaturze pokojowej. W kuchni, w której jest ciepło, idealny proces fermentacji zostanie osiągnięty w przeciągu 48 godzin. Jeśli jest zimniej, należy liczyć trzy – cztery dni.

Ważne! Bakterie fermentacyjne wytwarzają powietrze, które należy uwalniać raz dziennie poprzez podnoszenie pokrywy słoika na krótką chwilę. W przeciwnym razie słój może eksplodować. Po dwóch – czterech dniach przenieś swoje kimchi w chłodne miejsce, aby zatrzymać proces fermentacji.

Po wykonaniu tych czynności kimchi można spokojni przechowywać przez kilka miesięcy. Na tym etapie codzienne uwalnianie powietrza ze słoika nie jest już konieczne.

Kimchi możesz spożywać jako sałatkę, np. z dodatkiem sezamu. Możesz też je jeść na gorąco jako dodatek do mięsa.

A oto jeszcze kilka pomysłów:

  • Omlet kimchi. Zamiast dodawać sera do omletu, postaw na kimchi i szpinak.
  • Klopsiki z kimchi. Przygotowując mięsne klopsiki, do mięsnej mieszanki dodaj posiekane kimchi.
  • Rosół z dodatkiem kimchi. Kimchi w mgnieniu oka przeobrazi zwykły rosół w danie rodem z Dalekiego Wschodu!