Wyroby cukiernicze
Cukierki, wafle, batony, ciastka, pączki, rolady, „ciepłe lody”, drożdżówki, herbatniki, ptasie mleczko, żelki, wysoko słodzone dżemy, syropy i inne.
Produkty te, choć umilają chwilę, nie mają w sobie NIC, co organizm zużywa dla zdrowia: do odbudowy tkanek, uelastyczniania kości, rozwoju flory bakteryjnej czy jako dobre paliwo energetyczne. Za to mają w sobie to, przez co organizm cierpi najbardziej: tłuszcze utwardzone i cukru w dawce, od której niejeden łoś na Alasce wpadłby w śpiączkę cukrzycową.
Od czasu do czasu możemy zjeść, byle tylko nie regularnie. Należy unikać, bo tak jak księżyc – opada, jeśli się nie wznosi; tak jedzenie – jeśli nie buduje zdrowia, to z reguły je psuje.
Kolorowe napoje gazowane
Najczęściej są to bomby cukrowe. Potrafią zawierać nawet 5-6 łyżeczek cukru w szklance. W życiu nie pomyślelibyśmy, by osłodzić herbatę 6 łyżeczkami cukru.
Dlaczego więc z łatwością sięgamy po napoje, które tyle zawierają?
Co ciekawe, nie mniej cukru jest w soczkach owocowych, błędnie uważanych za zdrowe. Najlepsza do picia jest – tak, zgadłeś – czysta woda.
Ewentualnie, z kupnych produktów do picia, dobra jest woda kokosowa. Naukowa książka Textbook of Medical Biochemistry na stronie 777 pisze o wodzie kokosowej jako: „Woda życia”. To nie przypadek, bowiem składem elektrolitowym przypomina krew człowieka. I nawet proporcje są zbliżone. Smaczna i dobra dla zdrowia.
Wszelkie dania gotowe
Flaki w słoiku. Pulpety w słoiku. Gołąbki w słoiku. Leczo w słoiku. Bigos w słoiku. Gulasz w słoiku. Fasolka po bretońsku w słoiku. Ponadto: barszcz czerwony w kartoniku. Zupki w proszku. I wiele, wiele innych.
Tego typu produkty kuszą, bo nie wymagają nakładu czasu. Kupić, wrzucić na patelnię, podgrzać, gotowe. Lecz są często pozbawione wartości odżywczych i zawierają zbędne dodatki żywieniowe.
Wędliny
Salami. Szynki. Parówki.
Te i inne przetworzone wędliny są problematyczne, bo do ich konserwacji używa się azotynu sodu. Sam w sobie nie jest szkodliwy. Ale dodany do wędlin powoduje, że tworzą się nitrozoaminy.
A nitrozoaminy są rakotwórcze. Dlatego wędliny umieszczono w I grupie rakotwórczego ryzyka, obok na przykład papierosów i alkoholu.
Czy to znaczy, że już w ogóle nie należy jeść wędlin?
Nie, aż tak nie. Bo jeśli z wędlinami jemy coś, co dostarcza antyoksydanty, np. warzywa, to szkodliwy wpływ nitrozoamin jest przez te warzywa neutralizowany. Nie zmienia to jednak faktu, że przetworzone wędliny nie należą do najzdrowszych produktów, jakie można jeść.
Słodkie płatki śniadaniowe
Płatki śniadaniowe to przetworzone ziarna zbóż, takie jak pszenica, owies, ryż i kukurydza. W celu poprawy ich smaku, ziarna są prażone, szatkowane, mielone, walcowane lub płatkowane. Zawierają dużo cukru. Niektóre są tak słodkie, że można je nawet porównać do cukierków.
Jedzenie smażone i grillowane
Są to najbardziej niezdrowe metody obróbki żywności. Produkty takie mają zwykle dużo kalorii pochodzących z niezdrowego (bo uszkodzonego w wysokiej temperaturze) tłuszczu. Ich szkodliwość bierze się stąd, że smażenie i grillowanie powoduje powstawanie szkodliwych substancji. Należą do nich akrylamidy, akroleina, aminy heterocykliczne, oksysterole, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) i produkty końcowe zaawansowanej glikacji (AGE). Substancje te zwiększają ryzyko chorób serca i nowotworowych.